5 odpowiedzi na ten temat

[Chris]

Przesyłałem Wam tu kiedyś ten utwór, ale teraz nagrałem ponownie z nową oprawą graficzną i (wydaje mi się) z lepszym skillem.
Dla mnie ten kawałek jest bardzo trudny do zagrania 1:1 ale też niezwykle piękny. No nie mogło go zabraknąć na moim kanale.

[Oleslav]

super

powodujesz, że sam mam ochotę zrobić kowerek jakiegoś starszego numeru JS

[kenziner]

Przemiodnie zagrane

[Johness]

JS to jeden z moich ulubionych gitarzystów. Bardzo lubię ten numer i porywanie się na niego do spore wyzwanie. Wyzwanie pod wieloma względami, techniką gry, artykulacją, rytmiką, itd. Nie znaczy to oczywiście, że nie mamy go grać bo to jakiś święty gral, absolutnie. Mamy grać i mamy czerpać z tego przyjemność, o to chodzi, a my wolni słuchacze możemy to krytykować bo taka nasza rola . No i teraz po tym przydługim wstępie powiem co mi się spodobało, a co mnie lekko zmierziło. Ogólnie nie jest źle bo gitarka się zgadza, brzmienie prawie też, ładne video. Pierwsze co mnie uderzyło to rytmika - to bardzo trudne przy tej ilości dźwięków zagrać to równo. Opóźniasz frazę do tego stopnia przy pojedynczych dźwiękach, że gonisz rytm. JS stosuje ten zabieg ale trzyma się rytmu i nie ma tej "czkawki". Druga rzecz, która mnie zabolała to niestrojący instrument i tu trzeba to poprawić. Sporo "lewych" dźwięków. To wszystko razem sprawia, że utwór sobie gra, a Ty plumkasz gdzieś obok, jakby podkład wcale Ci nie przeszkadzał. Fajne są efekty rodem JS - chodzi o sprzężenia z wajchowaniem, to ładnie skopiowałeś i to trzeba pochwalić oprócz ostatniego długiego dźwięku, który jest obok . 

P.S. Absolutnie nie przejmuj się tym co napisałem bo ja się nie znam, piszę tylko to co słyszę, a słuch mam coraz gorszy .

[Chris]

Zrób Olo zrób, posłucham z chęcią

Dzięki Kenzi

Johness, z pewnością wiesz więcej na tematy okołogitarowe niż ja.
Tak, nad rytmiką wielu forumisiów mi tutaj pisało, że muszę popracować. Ale już chyba tak mi zostanie
Nie mam za bardzo czasu na ćwiczenia z metronomem ani zapału do tego. Po prostu lubię pograć do podkładu. Czasami nawet timing się zgadza - tzn. w moim mniemaniu.
Mnie z kolei nie bardzo podoba się w tym moim wykonie artykulacja pierwszej częsci legato - chodzi mi o fragment 1:42 - 1:50 .. mam z nim problem i tego jestem świadomy.
Hmm - a gitarka była nastrojona Przed i po nagraniu sprawdzałem
(Możliwe, że za mocno dociskam struny)
Dzięki za krytykę - jak zwykle zresztą wezme sobie to pod uwagę i może jeszcze raz to nagram ..kiedyś

[SlawB]

zawodowo, świetnie zagrane