180 odpowiedzi na ten temat

[Karloff]

https://www.terazmuz...wiadczenie.html

[Karloff]

Progresja znow bedzie musiala  od 20 pazdziernika szukac nowej miejscowki, bo wyjebie dach.

https://www.terazmuz...m-skladzie.html

[bizkit]

Się przejdę chyba, chociaż jakoś już od dawna nie słucham na codzień. Kiedyś pierwsza trójka mocniejszego grania. No i w sumie do dzisiaj, tyle, że mniej słucham. Że nie słucham?

[Karloff]

ja sie juz z Seba wstepnie ugadalem przy barze.

wytrzymam jak cos z Toba, bizkit, czy duzo alkoholu bedzie potrzeba. pisz otwarcie!

[bizkit]

Zapomniałem, że z teatrem mi się może nałożyć.

[Karloff]

bierz teatr, nawet sie nie zastanawiaj!

[Karloff]

obecny!

*tzn to sie jeszcze zobaczy, ale lepiej miec tiket niz nie miec

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 29.03.2019 - 13:15

[Karloff]

bez zartow, musze sobie usztywnic czyms szyje, odkreci mi sie ze srub leb na MH jak zaczna grac BME w calosci. 

powaznie, po ostatniej sztuce w Progresji zona sie nawet wkurwila na mnie bo 3-4 dni bylem warzywem i potrzebowalem rehabilitacji.

juz po kawalkach 1-4 moge byc kaleka, a tu jeszcze co przezycia np. taki

 

krazek ma 25 lat, a brzmi lepiej niz wiekszosc dzisiejszych wypustow i nadal modern i sikalafą.

rozpierdalajace bebny, 5150 gwalci, flynn doprowadzony do overdrive'u na majku. 

wielbie ten album.

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 30.03.2019 - 16:36

[korzo]

trzymaj sie. musi być dobrze i rozpierdol.

[yazzgot]

W liceum 1nka MH na kasecie była u mnie zarzynana na maxa (tak samo jak Demanufacture FF i October Rust TON).

Ten album to jest totalna petarda. Pamiętam jak Kerry King oszalał na punkcie tego krążka.

2jka MH już była słaba, śmierdziała nu metalem, a ten album co Flynn grał w czerwonym ortalionie to był już shit totalny. I ten jeżozwierz na łbie, co to w ogóle było

[Karloff]

widze, ze identyczne albumy cisnelismy

rob zawsze wielbil rap. sam powiedzial, ze w ogole praktycznie nie slucha metalu oprocz pracy nad nowym albumem

[yazzgot]

Hehehehe, Jeszcze Death (od Human) męczyłem dużo.

A Robb to Robb, plecie głupoty co mu ślina na język przyniesie.

On ma mentalność nastolatka więc za pół roku powie, że słucha wyłącznie Judasów albo Ironów.

Choć z tym rapem to się nigdy nie krył, ale to co on gada trzeba podzielić przez 3

[Karloff]

o, HUMAN

od pierwszego przesluchania po dzis KATOWANA, i do piachu tez poprosze jak przyjdzie czas

bardzo ciekawe pogaduchy o BME, masa fajnych historii. kontos luzny typ, bardzo fajnie sie go slucha, nie tylko za beczkami

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 30.03.2019 - 21:58

[yazzgot]

Kontos zawsze był luźny.

Mi się wydaję, że Robb jest ciężki we współpracy i z wiekiem mu się to pogłębia.

Może nagrają coś jeszcze razem w tym składzie, ale to pewnie jeden album i potem będzie kwas. Albo zaczną i nie skończą....

Pogniewają się na siebie wyleją żale przez social media i tyle

Jest też opcja, że podczas trasy ktoś wyleci

[Karloff]

no robb jest despotyczy, dlatego lysy i phil podziekowali. 

w kontosem przeciez tez byla duza spina.

w ogole podczas tej trasy logan i chris beda grali tylko bme w calosci, a regularny set dwoch innych, ktorzy dopiero beda ogloszeni.

ciekawe i dziwne podejscie Generala i managementu.

[yazzgot]

Serio??? To jakaś padaka!!

Czyli tak jak pisałem wcześniej, Robb to mentalność nastolatka.

Niech robi co chce, jego cyrk jego małpy

[korzo]

literkiu sie rozmywajuą. jutro pocztam coc tam gadacie.

[Karloff]

zanim zaliczysz dzwona przed kompem, to jeszcze dirt raz obejrzyj w tym stanie

[Karloff]

lepiej sluchac na dworzu, bo jeszcze cos na glowe sie spierdoli w domu

[Karloff]

wzialem pakiet meet&greet w Progresji. pojebalo sie pod deklem.

[korzo]

kurde, ty to masz zajoba z tym koncertami spotkaniami itp. właśnie coś bym zaliczył bo od perfect circle w tamtym roku nic nie ogarnąłem.

[Karloff]

zyje tym.

[nygoos]

u mnie też już leżakuje w bileciwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[yazzgot]

Flynn nieźle się trzyma, Mader nie gorzej, chyba na siłkę chodzi

[Karloff]

odkoad uslyszalem BME, wiedzialem, ze TEN perkusista ma to cos, czego pozniej juz nie moglem uslyszec w kolejnych plytach MH.

z calym szacunkiem do McClaina. osobowosc wplywa na to, jak sie gra na instrumencie. Kontos rzadzi,

[yazzgot]

Potwierdzam

[korzo]

osobowosc wplywa na to, jak sie gra na instrumencie.

Ładnie powiedziane

[Karloff]

takie moje obserwacje. szczegolnie wlasnie widze to u palkerow. ci ktorzy graja kazde uderzenie calym soba i agresywna mimika twarzy z reguly mi sie najbardziej podobaja stylem beczki daja mozliwosc wyrazenia siebie i wyladowania sie

a w gitarach osobowosc ma pewnie wiekszy wplyw na brzmienie niz drewno

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 13.04.2019 - 09:43

[Karloff]

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 24.04.2019 - 08:49

[Karloff]

jeden z absolutnie ulubionych kawalkow mojego marnego zywotu/a

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 29.05.2019 - 14:42

[Karloff]

Twoja dusza jest martwa jesli nie bujasz glowa do tego

jeszcze miesiac z kawaleczkiem. 5 koncert, ale na zaden tak nie czekalem jesli chodzi o MH.

wczoraj posluchalem BME na dobrych slchawkach, FLAC- mamo, jak mnie kopie po torbie ten album samym miksem.

ponadczasowa produkcja-Colin, u the man.

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 17.09.2019 - 12:27

[Karloff]

no prosze, Waclaw zasila chyba szeregi MH na najblizsza trase

chlop troche ostatnio przezyl, nalezy sie. no i jest oblednym grajkiem.

mialem okazje z nim zamienic kilka slow w Kutnie jak grali- mega przyziemny, sympatyczny gosc.

[jjhop]

pełna zgoda facet gra obłędnie... i ten Aestetic ładnie im poszedł na rolandach? czad!

[Karloff]

zaczeli.

totalny rozpierdol. setlista genialna, scena na bogato, ognie buchaja.

jeszcze sie zastabawiam nad najtanszym VIPpackiem....

[Sol]

Jak już wielokrotnie zaznaczałem - nie jestem fanem, głównie z uwagi na niedobór BPM, nadmiar czug czug i ogólną niekompatybilność z gustem (moim).

Ale jak widzę takie filmiki to się cieszę ... pewnie dlatego, że nie słychać Roba

 

 

P.S. wygląda, że Vogg trafił do składu na stałe.

[Karloff]

tez mi sie wydaje, ze na stale.

moim zdaniem sklad z BME powinien grac caly set i nagrywac plyte, jezeli taka jest w planach po linczu od ostatniej.

ale nie moglbym zabrac tego Waclawowi z drugiej strony.

Robb jest tak samo dobrym dupkiem jak i frontmanem. trudno mi sie zdecydowac

Kontos odprocz bycia swietnym beczkowym, to jest po prostu mega wyluzowanym gosciem, ktory swietnie pasuje do skladu.

Sol, 150 ojro za m&g i jakies fanty na pamiatke, what u say

tak, wiem, w leb sie yebnac zdrowo, tak myslalem

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 7.10.2019 - 09:24

[Kwik]

Nowe Maszyny oficjalnie z Vackiem na gitarze   

 

https://www.youtube....7&v=dol9afjkDV0

[Karloff]

ta slyszalem. na razie bardzo nijak, ale mysle, ze kawalek zyska po kilku przesluchaniach.

tekst miejscami tak durny, ze tylko Flynn mogl go wymyslic, a i tak trudno wszystko wychwycic

w kazdym razie juz obejrzalem troche relacji z obecnej trasy i jest srogo, jak zawsze na MH.

jeden z najlepszych bandow live, moim zdaniem.\

3H, 25 kawalkow, wszedzie iwrujace circle pity. 

bedzie pogrom w Progresji.

[Karloff]

Panie Flynn, jak nastolatek w okresie buntu i dojrzewania......

juz nie tylko w tekstach, ale i w siocial mediach

https://www.terazmuz...chine-head.html

LIVE! https://www.youtube....h?v=G3RYMoLynho

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 14.10.2019 - 19:09

[yazzgot]

Robb to rzeczywiście ma mentalność nabuzowanego nastolatka

Może jakieś hormony bierze

[Karloff]

jak oni niszcza na zywo....

slucham live na sluchawkach. precyzja po prostu chirurgiczna.

Vogg genialnie sie wpasowal w band, tak samo jak Matt.

Wacek po prostu dewastuje wioslo. fantastyczne solo z elementami Floods dla Dimebaga.

szacun/

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 14.10.2019 - 20:16

[stillG]

Ale Voog dał solo mega. Flynn i Voog precyzja jak w studio.

[Karloff]

umowmy sie , ze nikomu tam niczego nie brakuje...

irytuje mnie czasami Flynn, szczegolnie w ostatnich latach, ale frontaman z niego jest pani negocjowalnego afektu msciwy i doskonaly gitarzysta.

kazdy jak dotad koncert MH to byly 2 dni dochodzenia do siebie fizycznie.

planuje w sobote troche bezpieczniej sie pobawic, chociaz rozmiary circle pitow moga to mocno utrudnic

[stillG]

Aż niemożliwe, że można spamiętać taką ilość rifów, solówek i zagrać tak perfekcyjnie podczas jednego koncertu.

[Karloff]

widzialem ich na zywo chyba 5 razy, w tym 3 razy w Progresji pod scena, do ostatniej sily zeby podniesc lape do gory, ale nigdy na spokojnie nie widzialem koncertu klubowego live z wielu ujec. CO TAM SIE ODPIERDALA!!! 

wlasnie mialem napisac, jak to jest mozliwe w tak krotkim czasie nauczyc sie obecego materialu perfekcyjnie i po prostu pociskac go live jakby to byl wlasny. tzn. nie wiadomo od kiedy juz mieli obstawionego Wacka, oglosili go w zasadzie 2 tygodnie temu. w zasadzie niewazne- nowi panowie po prostu rozjezdzaja material, jak Bulldozer

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 14.10.2019 - 20:49

[nygoos]

Panowie ze stolycy, da rade zaparkować furę w okolicach klubu?

[Karloff]

ostatnio na Behemoth byla lipa zeby zaparkowac.

zawsze ten duzy parking przy Fort Wola byl zawalony autami przed koncertem, a ostatnio kompletnie wylaczony z ruchu.

nie wiem czemu. musielismy sie zaparkowac po drugiej stronie ulicy, bo wokol klubu juz nie bylo miejsca.

koncert jest wyprzedany, wiec domyslam sie, ze bedzie znow problem dla tych co zajada troche pozniej.

 

ja smaruje smalcem,co koncert. 3,5 godziny totalnej rozwalki-28 kawalkow! (w tym solowki Vogga i Kontosa)

nabralem jeszcze wiekszego respektu do Flynna, mimo wszystko, jak na to wszystko spokojnie popatrzylem z wielu kamer live.

nie wspominajac o "nowych".

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 15.10.2019 - 06:22

[Karloff]

Drogi Panie Marku, "Prezesie", prosze sie upewnic, ze konstrukcja budynku klubu na pewno wytrzyma TO

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 15.10.2019 - 09:31

[Karloff]

moze tak byc, ze ziomek jutro nie dotrze na koncert do Progresji.

jak cos, to ktos chetny na bilet? SOLD OUT, wiec innej opcji juz raczej nie ma.

do wieczora sie wyjasni - 119zl cena na bilecie, ale pogoni za 100, jak cos.

Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 18.10.2019 - 09:44

[jjhop]

hmmm... będę jutro w warszawie z gratami do grania... przemyslę