Cześć,
przymierzam się do wymiany singli (middle i neck) w moim ESP (body olcha, gryf klon + palisander) na coś lepszego, zależy mi na soundzie w stylu Gilmoura, które z tych dwóch wymienionych byście polecili? A może ktoś miał do czynienia z jednymi i drugimi? Pod mostem obecnie mam SH4 i jestem zadowolony także on zostanie i szukam dopełnienia
Pozdro!

Seymour SSL1 vs SSL5 middle&neck pod sound Gilmoura
Rozpoczety przez
gorn1001
, 22.02.2021 - 23:08
2 odpowiedzi na ten temat
#1
Napisany 22.02.2021 - 23:08
Moje granie: https://www.youtube....HXIIgpgK8p927Lw
#2
Napisany 22.02.2021 - 23:17
Ssl1 to vintage california, 50s. Gilmour taki bardziej na cleanie. Fajne. Ssl5 się nie wypowiem

- jjhop lubi to
Chcesz coś ode mnie kupić?
#3
Napisany 22.02.2021 - 23:22
No właśnie ciężko o porównanie w pozycji neck która mnie najbradzije interesuje, znalazłem tylko dla bridge/mid:
No i z tych dwóch to SSL5 mi bardziej pasuje bo samo wiosło mi brzmi bardzo jasno i się boję że na SSL1 nie będzie wystarczająco okrągło
Moje granie: https://www.youtube....HXIIgpgK8p927Lw
0 Użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników