byles pierwszy
algorytm jutuba mi podrzucil od razu.
ale MEGA brzmienie bebnow.
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 27.11.2020 - 17:08
Napisany 27.11.2020 - 17:07
byles pierwszy
algorytm jutuba mi podrzucil od razu.
ale MEGA brzmienie bebnow.
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 27.11.2020 - 17:08
Napisany 27.11.2020 - 23:13
Ten Jacek od HR to bardziej pasuje do pana z Anthrax Scotta I
Napisany 27.11.2020 - 23:19
.
znow sie zblaznilem
nie znosze tych czarno-bialych zdjec na BM, bo zaraz mysle, ze ktos sie przekrecil....
https://www.blabberm...ol-on-the-road/
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 27.11.2020 - 23:24
Napisany 30.11.2020 - 23:26
Kwik, specjalnie dla Ciebie...
sekret brzmienia Juniora to nie Jackson, nie EMG, nie struny SIT, nie HARTKE.... - https://youtu.be/t_yArKPApBM?t=992
Napisany 2.12.2020 - 00:26
Jezu, ja takiej cienizny to do gitary nie biorę a co dopiero do basu Ale spoko ciekawostka, nie spodziewałem się, że Junior gra na takich kostkach. Swego czasu baaaardzo dużo grałem na 0.88 bo Het takie miał
Dziś przeczytałem - bo się Junior wygadał w wywiadzie, że jest bardzo duża szansa na nowy album w 2021 r. Pod warunkiem, że uwolnią koncerty, bo to świetna okazja do promocji płyty. Materiał zrobiony, nagrany, czeka na dalszą część produkcji.
Napisany 2.12.2020 - 00:35
Zielony Tortex .88 = Hetfield.
*przez podobno cale 80's, 90's i pewnie az to wynalezienia Black/White Fang
tzn. w przeroznych customowych wersjach graficznych.
odkad mogli sobie na to pozwolic, to maja na kostkach jakies grafiki z konkretnej trasy/miejsca koncertu.
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 2.12.2020 - 08:33
Napisany 5.12.2020 - 00:24
A wiedzieliście, że pastor David udzielił ślubu Jeffowi Watersowi i jego wybrance? Już jakiś czas temu, ale dziś Jeff przypomniał na FB. On w koszulce Van Halen, ona Slayer.
Taki ślub to rozumiem.
Napisany 11.12.2020 - 21:36
Napisany 11.12.2020 - 22:11
Prisoners to moj fav. thrashowy numer (nie mylic z najlepszy), ale ogolnie z katalogu Megadeth wybiore na dzis, moze niezbyt oryginalnie, but still...
nie chce zabrzmiec EMO, ale mam mocno osobisty stosunek do tego numeru i to pewnie dorzuca sporo punktow.
z pewna czescia tekstu, nie w kontekscie calosci, moze tak.
Fioletowa powinna sie pewnego dnia trzasc od tych dzwiekow na dwa baty i bejs
kude, ten link miedzy zwrotkami sztosowo by sie gralo, z warczacym basem Kwika z Ampega - https://youtu.be/S6LL5iA6y9o?t=149
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 11.12.2020 - 23:15
Napisany 12.12.2020 - 00:07
Fioletowa powinna sie pewnego dnia trzasc od tych dzwiekow na dwa baty i bejs
I'm a fifty years old man who still plays black metal and grindcore, 'cause I don't give a f...k - Dan Lilker
Napisany 12.12.2020 - 00:21
^Panie, tyle w zupelnosci wystaczy, wiecej sie nie przemeczaj
zapetlimy ten sh#t do granic mozliwosci, az wpadnie wlasciciel z rezyserki, zebysmy zmienili plyte
bardzo ladnie robisz tez za zywy metronom.
Gilbert bylby dumny
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 00:27
Napisany 12.12.2020 - 00:27
Napisany 12.12.2020 - 00:32
kompletnie nie kojarze
z momentow, ktorych nie ma na nagrywkach to pamietam Angry Again.
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 00:34
Napisany 12.12.2020 - 00:36
Poszła pierwsza część z kawałkiem tego szybkiego kozackiego riffu przed głównym solo.
Właśnie to jest skandal, że najlepsze spontany, które nam wychodzą nie są nagrywane albo nie ma na to świadków Jak ostatnio Creepa na 2 wiosła zrobiliśmy i co? I pigmej
Napisany 12.12.2020 - 00:39
Poszła pierwsza część z kawałkiem tego szybkiego kozackiego riffu przed głównym solo.
i kto dalej sie nie bal i zjebal?
Napisany 12.12.2020 - 00:42
Napisany 12.12.2020 - 00:48
o, brzmi jak Ja, na tyle, na ile siebie znam
OK, wierze, zagralismy IMDH.
ale zagramy jeszcze raz, dalej, bo Sola chwile teraz nie bylo i juz pewnie umie prawie calosc
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 00:56
Napisany 12.12.2020 - 00:51
I'm a fifty years old man who still plays black metal and grindcore, 'cause I don't give a f...k - Dan Lilker
Napisany 12.12.2020 - 00:52
Dla takich chwil wymyślono THR
Napisany 12.12.2020 - 00:55
^nie przejdzie nawet na sucho, bo po klejeniu glowy Custom zaczal jeszcze mocniej warczec z dechy i ogolnie: "ALWAYS sounds BETTER" - Kirk Hammett
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 00:58
Napisany 12.12.2020 - 00:58
I'm a fifty years old man who still plays black metal and grindcore, 'cause I don't give a f...k - Dan Lilker
Napisany 12.12.2020 - 01:21
Sol, nie bierz jencow i urzadz Im czarna godzine, kiedy beda Cie blagac o pass
musza byc jakies consequencje
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 01:37
Napisany 12.12.2020 - 01:37
Napisany 12.12.2020 - 01:58
Kwik, fajnie rozkminione.
mozna troche poprawc gramatycznie, ale sens sie zawarty
a sam tekst numeru.... no coz..... kazdy moze miec wlasna jego percepcje.
w teorii to mial byc song dla Cliffa, a wyszlo jednak w innym kierunku lirycznie.
mozna roznie interpretowac. np. ze to o jego ex, Dianie.
i dalej jest to pewnie numer dla Cliffa (muzycznie), bo Dave podobno zawsze najpierw kladzie muze, pozniejj slowa.
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 02:03
Napisany 12.12.2020 - 02:18
Napisany 12.12.2020 - 09:36
napisal go podobno w zasadzie w jeden wieczor.
do tego Dave nie dowiedzial sie o smierci Burtona od chlopakow z Metalliki, nawet nie od Corinne Lynn, ktora byla jego koelzanka wtedy i dziewczyna Cliffa.
zabolalo to chlopa dodtakowo i poczul sie wyjatkowo sam.
to musialo byc MEGA-ainfachowe uczucie.
mozna troche poprawc gramatycznie, ale sens sie zawarty
nie bede Ciebie poprawial juz po ang., bo po polsku o 2 w nocy mi srednio wychodzi
EDIT: kurde, tak polaczyc ilosc stron w watku MEGADETH ze starego Forum, to wyjdzie pewnie jakies 200stron (!).
ze Nam sie jeszcze chce....
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 10:27
Napisany 12.12.2020 - 10:47
Napisany 12.12.2020 - 11:08
Zagorzały stratomaniak, lubię dobrą kawę... eeeee to nie ogłoszenia matrymonialne, sorry...
Napisany 12.12.2020 - 11:49
Napisany 12.12.2020 - 12:29
Na starym forum pamiętam, że bardzo dużo było.
Mam wrażenie, że w ciągu 8 lat tutaj nie wyrównaliśmy tamtego tematu.
co Ty, w zyciu.
tam bylo dobrych 120/130stron - chyba najbardziej spamowany temat na Forum.
z czego pewnie My zrobilismy z czasem 70% normy
][v][EGADET][-][
;)
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 12.12.2020 - 12:47
Napisany 13.12.2020 - 01:15
MEGA w piku, Mustaine w trybie BESTii - https://youtu.be/Op9S9rKENrk?t=158
jak tu nie uwielbiac tego degenerata
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 13.12.2020 - 01:31
Napisany 13.12.2020 - 01:24
Napisany 13.12.2020 - 01:28
no, biala koszula rzadzi (np. That One Night).
Napisany 13.12.2020 - 01:46
Napisany 13.12.2020 - 01:54
jak dla mnie wszystko sie zgadza.
brakuje tylko smartfonow w gorze
Napisany 14.12.2020 - 20:18
Spróbuj dostać się przed bramki, cyknąć fotę, nie stracić życia i telefonu
Napisany 14.12.2020 - 21:41
od 2002 nie zrobilem zadnego zdjecia na koncercie
albo zrobilem i nie pamietam.
przed Backstreet Boys mam sweet fote z Zona, ale to byla Jej inicjatywa
pod tym samym dachem do Mustaine wyzej.
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 14.12.2020 - 22:44
Napisany 14.12.2020 - 22:03
Napisany 15.12.2020 - 10:27
OMFG, w koncu, znalazlem cale odcinki TMS w YT............
https://youtu.be/s85J58xQ2j4?t=644
zawsze lubilem ten blok - Stump The Trunk
odcinek z Juniorem tez jest na liscie na kanale.
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 15.12.2020 - 13:23
Napisany 19.12.2020 - 20:57
Napisany 20.12.2020 - 00:11
Przez przypadek wziąłem do ręki wiosło i zagrałem od niechcenia riff. Ten main riff z tego utowru.
https://www.youtube....nnel=tim0000000
Że też oni tego nie grają na żywo to nie potrafię tego zrozumieć
Napisany 20.12.2020 - 00:23
nom, kryminalnie niedoceniany numer.
Napisany 20.12.2020 - 00:28
Napisany 20.12.2020 - 00:32
to był chyba jeden z pierwszych riffów jakie wziąłem na warsztat jak chciałem grać coś megi i "poznać" styl rudego. tylko on wymyśla takie fiksańce.
Napisany 20.12.2020 - 00:33
Bywało lepiej lub gorzej (z naciskiem na gorzej) ale radochy nikt nam nie zabierze.
wypisz, wymaluj historia coverbandu, w ktorym ja rzezbilem za dzieciaka.
chociaz coverband to tez za duzo powiedziane.
wszystko bylo na chuju postawione - tragiczne sprzety, rozwalajaca sie perka z klejona stopa i palki na tasme, ale nikt tych wspomnien nie zabierze.
dobrze, ze jeszcze wtedy nie znalismy alko, bo........
Ten post był edytowany przez Karloff dnia: 20.12.2020 - 00:33
Napisany 20.12.2020 - 00:35
Bywało lepiej lub gorzej (z naciskiem na gorzej) ale radochy nikt nam nie zabierze.
wypisz, wymaluj historia coverbandu, w ktorym ja rzezbilem za dzieciaka.
chociaz coverband to tez za duzo powiedziane.
wszystko bylo na chuju postawione - tragiczne sprzety, rozwalajaca sie perka z klejona stopa i palki na tasme, ale nikt tych wspomnien nie zabierze.
dobrze, ze jeszcze wtedy nie znalismy alko, bo........
pamiętam jak nasz kumpel sam zrobił stope naszemu perkusiście. powaga. sam zrobił mechanizm i działało ależ to czasy i wspomnienia. granie w tych ciupach przybudówkach obok domów.
Ten post był edytowany przez korzo dnia: 20.12.2020 - 00:35
Napisany 20.12.2020 - 00:42
@korzo
Ten riff przed solówką to jest czysty Rudy Niby go ogarniam ale zawsze mam z nim problem
To co powiecie na to:
Mam jakieś 16 - 17 lat, trochę ogarniam wiosło, jest starszy kolega który mnie uczył i kumpel który potrafi bębnić podstawowe bicia. Chcemy grać ale nie mamy garów. Nagle się chłopakom przypomniało, że był taki "przechodni" Polmuz i wiemy gdzie on jest. Pożyczamy Malucha od taty kumpla gitarzysty i jedziemy do Ziomali (3 braci, taką ksywę mieli ze względu na nazwisko) bo oni ostatnio mieli bębny. U Ziomali chwila niepewności... ale mamy bębny, gdzieś w stodole powinny być. Idziemy do stodoły, jest HH, jest werbel, jest stopa, jakiś talerz ale gdzie centrala? Znalazła się po chwili, okazało się, że kury zrobiły w niej gniazdo i jajka tam znosiły
Napisany 20.12.2020 - 00:50
nasz właśnie wtedy też walił na polmuzie potem sprawił sobie amati, sam odrestaurował. siedział wieczorami i nocami w kanciapie, papierem ściągał lakier potem bejcował na zielono. ładnie wyszła. kupił nowsze (oczywiście używane) blachy.
Ten post był edytowany przez korzo dnia: 20.12.2020 - 00:53
Napisany 20.12.2020 - 00:53
Polmuzy to był czad. Mimo, że nie dało się na tym zupełnie grać, to żeśmy łoili jak synowie źle prowadzącej się matki
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników